Witajcie, zapewne wielu z was jest teraz w środku szału na podciąganie sobie ocen, a ja nie jestem wyjątkiem. Ostatnie kilka tygodni i parę najbliższych to istna katorga, dzień w dzień sprawdziany, kartkówki i odpowiedzi, aż się funkcjonować odechciewa. Jak się domyślacie każdą wolną chwilę od nauki spędzam na odmużdżaniu się, oglądając bajki na Cartoon Network albo głupawe komedie. Pomyślałam jednak, że mogę podzielić się z wami moimi inspiracjami modowymi z tumblr'a, bo ostatnimi czasy przeglądam go bardzo często, próbując choć na chwilę oderwać się od męczącej rzeczywistości.
Ta spódnica jest boska, dzięki niej cała stylizacja prezentuje się w prost genialnie.
Takie przyduże, długie swetry to ostatnio moja wielka miłość. Jakiś czas temu zakupiłam sobie jeden i noszę go praktycznie do wszystkiego. (✿◠‿◠)
Te okulary są boskie, a o bluzie już nie wspomnę. Zawsze marzyłam o okrągłych zerówkach, ale niestety mam wadę wzroku i mimo że od ponad roku umiem zakładać soczewki, to w okularkach czuję się jakoś tak bardziej pewna siebie.
Od dawna kocham się w tej spódnicy, ale ilekroć zamierzam się ją kupić, decyduję się na coś innego. Może to dlatego, że nie jestem jeszcze zbytnio zaprzyjaźniona z zakupami przez internet.
Gdyby w mojej szkole były takie mundurki, chodziłabym w nich z przyjemnością.
Zgniło zielony, to ostatnimi czasy mój faworyt.
Całkiem sporo się tego uzbierało, liczę więc, że każdy znalazł w tym jakąś inspirację. (✿◠‿◠)